 |
www.zaksm.fora.pl Zakon Smoka - gildia Wojowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elgherin
MG
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:55, 11 Lip 2010 Temat postu: Droga do Wioski |
|
|
Po wybiegnięciu z pomieszczenia i otrząśnięciu się z pająków oczom wszystkich ukazał się potężny las leżący u podnóża zamku. Ogromne sosny, liczące sobie około 20 metrów niemal całkowicie przesłaniały niebo. Między dzikimi krzakami a pniami drzew dało się dojrzeć wąziutką ścieżkę, niknącą gdzieś w ciemności lasu.
Drzwi do zamku zamknęły się natychmiast i nie da się ich otworzyć od zewnątrz. Są na tyle szczelne, że pająki nie są w stanie wydostać się z pomieszczenia.
Gdyby któryś z nowicjuszy wytężył wzrok, zobaczyłby nikomu nieznanego Lacerta stojącego pod jedną z sosen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
romaro
Nowicjusz
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:39, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mad Zariana po strząśnięciu wszystkich pająków wyprostował się i swoim zwyczajem obejrzał wszystko dookoła. Dostrzegł postać stojącą pod drzewem i szepnął do towarzyszy Znowu cośś ssię sszykuje Zrobił dwa kroki w kierunku nieznajomego Witam! Kim jessteśś i cso tu robissz? Czyszbyśś nass oczekiwał? Mówiąc te słowa wpatrywał się pomiędzy drzewa wokół lacerta starając się upewnić czy jest sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marduk
Nowicjusz
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ło panie
|
Wysłany: Nie 16:20, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Krasnolud w miare możliwosci wytarł się z błota, załozyl zbroje i reszte ekwipunku i tylko spojrzał na las...
kolejny gad... niedlugo tu zoo otworzymy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eledhel
Nowicjusz
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:48, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Eledhel podszedł do lacerta. Witaj niessnajomy, dobsse widzieć pobratymca w tym ssimnym barbassyńskim kraju. Ss twej obecnośści tutaj wnossszę, sse na nas czekassz i chcessz nam cośś wasssnego powiedzieć. Więc sssłuchamy. Spojrzał na krasnala i syknął cicho: Jesssce jeden krassnal i będziemy mogli kopalnie węgla otwossyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irmo
Nowicjusz
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:20, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
-Ach, tylko nie to! - krzyknął Mruczuś widząc trzeciego lacerta. -Nie wytrzymam takiego syku... - dodał już ciszej.
-Ja bym go zostawił i samemu się zorientował o co tutaj chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Apo
Nowicjusz
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: Pon 1:06, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Gad spojrzał po przybyłych, przejechał swoim rozdwojonym językiem po wargach i uśmiechnął się przyjaźnie
-Witajssie brasia! Jesssstem Apokalipsissss, nowissjus Zzzakonu Ssssmoka, ffy sresstą pewnie tess... Pefien jegomośśś, so to sssię panem offych śśśśiem sswał, Leopold mu było, powieśiał, sobym do ffasss dołąsył seby sośtam co do jego rodzziny nalesssy snaleśś i mu pssynieś. Do wiossski chyba tędy- wskazał na ścieżkę prowadzącą przez las
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Apo dnia Pon 1:08, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arikar
Nowicjusz
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:56, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna gdy tylko wybiegła z pomieszczenia błyskawicznie kilka krotnie przeturlała się po ziemi miażdżąc znajdujące się na niej pajęczaki.
--Uff od razu lepiej-- mruknęła pod nosem kobieta pod nosząc się z ziemi. Przyzwyczajony do ciemności wzrok drowki od razu zauważa stojącego nieopodal pod drzewem jaszczura.
--Tffu kolejny gad-- mruknęła Kitara, pod niosłwszy się z ziemi dziewczyna wolnym krokiem podeszła do zgromadzonego nieopodal towarzystwa.
--Kurwa wasza mać-- oczy dziewczyny miotały gromy --Pojebało was z tym pająkiem co-- dziewczyna wsparła ręce na biodrach czekając wkurzona na odpowiedz reszty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eledhel
Nowicjusz
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:00, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
To nie był nass pomyssł sseby te pająki sssię tam lęgły pretenssje miej do tego wielkiego passkudztwa co to go nasssi towazzzysse ssabili - próbował się wytłumaczyć - a ssskąd miałem wiedzieć, sse jak Mad rossetnie ten kokon to sssniego wylecą te passskudy? Spojrzał na Apokalipsisa: Witaj bracie! Dobsse sse jesst nass tu więcej - rzucił złośliwe spojrzenie Madowi - ten sss drugi lacert jessst męcący - zachichotał. Spojrzał na wąską ścieżkę prowadzącą przez las. Proponuję ssseby Mruczek possedł pierwssy on dobsse widzi w ciemnośśści, a ressta ssa nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irmo
Nowicjusz
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:06, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
-A co, pochodnię zgubiliście? Wiedziałem, że beze mnie byście sobie nie poradzili - uśmiechnął się bezczelnie. -Łap gad! - rzucił Eledhelowi pochodnię, którą zapobiegliwie wziął od Vlada, a która do tej pory mu się na nic nie przydała(krasnal szedł za daleko, niestety...).
-Za mną, moi syczący bądź milczący towarzysze! - krzyknął i ruszył przed siebie ścieżką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eledhel
Nowicjusz
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:20, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Eledhel w ostatniej chwili złapał pochodnię. Sss Sssidan - syknął tylko i ruszył za Mruczusiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
romaro
Nowicjusz
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:59, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mad Zariana dołączył do pochodu rozglądając się na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marduk
Nowicjusz
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ło panie
|
Wysłany: Wto 21:48, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Od tego syczenia to mi chyba włosy wypadna ...
Nie czekajac dlugo, Xaf, ruszyl za reszta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arikar
Nowicjusz
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:16, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
--Cholerni narwańcy-- mruknęła dziewczyna, machnęła ręką i ruszyła w ślad za powoli oddalający się kąpanami.
--Jeszcze raz usłyszę to SSSSyy to mnie szlak trafi-- burknęła Kitara na tyle głośno by wszyscy ją słyszeli. Nie zważając na reakcję reszty towarzystwa dziewczyna wysforowuje się na sam przodek kolumny i dogania ich paskudnego przewodnika.
--Vlad powiedz mi jedno, jakim typem jest twój pan--
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
romaro
Nowicjusz
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:32, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Szlak ją trafi Powtórzył w myślach Mad i zachichotał wyobrażając sobie jak droga, którą idą okłada biedną elfkę. Sss kim ona rozsmawia? Zagadnął po chwili Eledhela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irmo
Nowicjusz
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:36, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mruczuś, który szedł jako pierwszy, niezmiernie się zdziwił słysząc mroczniaczkę. -Ślepa czy tylko zapóźniona? - zapytał ją kpiąco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|