 |
www.zaksm.fora.pl Zakon Smoka - gildia Wojowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sztaf86
Najemnik
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:53, 27 Lip 2010 Temat postu: Geralt z Rivii |
|
|
- Imię postaci Geralt z Rivii
- Klasę postaci Paladyn
- Rasę postaci Mroczny Elf
- Obecny poziom 124
- Powód dla którego postać chce wstąpić do Zakonu Smoka. Ponieważ osiągacie dobre wyniki na turniejach I jesteście zła gildią
- Doświadczenie w wojownikach ( poprzednie Gildie itp. ) gram na s1 w gildii wojowników wiatru
czasami mogę coś popisać
Historia ta się rozpoczyna i kreśli od nie pamiętnych czasów.
Uległ wypadkowi w wyniku, Któremu stracił pamięć. W niepamiętnych czasach był on wielki wojownikiem uczestniczył wielu wojnach świadczą o tym liczne blizny i tatuaże z datami i nazwami regimentów. Np.2 era czarne wilki, 1 era piraci z morza czaszek, 3 era zakon świętej róży. Nie wiadomo z kąt powchodził pewne tropy skazują ze kiedyś miał coś wspólnego z rodem krasnoludów na oczni świadkowie twierdzą że kiedyś nosił on imię Lothar. Co oznacza wojownik gór. Wielu twierdzi że widzieli go w okolicy twierdzy Kear Morhen. W twierdza była zamieszkiwana przez elitarnych pogromców potworów którzy od setek lat walczyli z potworami. Przechodzili oni liczne mutacje w młodości aby być skuteczniejsi w walce z licznymi potworami. Specjalizowali się oni w walce tarcza i mieczem Nic po za tym nie wiadomo nam o nich.
Pewnego dnia po przebudzeniu strasznie dolała mnie głowa , miałem wielkiego guza na niej. Nie wiedziałem co się dzieje po paru sekundach zauważyłem mroczne elfy które otoczyły nie i miały wypięte na mnie swoje łuki . w starej mowie jeden z nich powiedział do mnie że teraz jestem ich niewolnikiem .Przez wiele lat byłem chowany przez lat byłem manekinem do ćwiczeń młodych adeptów, przeto nabyłem niezwykłej zręczności i żywotności . Specjalizowałem się w walce mieczem i tarcza
Po pewnym czasie nastąpiła wojna z ludźmi. Pewnej nocy zostaliśmy z atakowani przez ludzi. Wreszcie z łańcuchów uwolnił nie Ser vesemir Byłem wreszcie wolny. On zaopiekował się mną wykształcił mnie na dzielnego wojownika.. Przez wiele lat służyłem mu jako giermek i uczyłem się walki mieczem. Pewnego dnia zabrał mnie on na turniej. Tam wstąpiłem do błękitnej szkoły rycerskiej. Tam zostałem mianowany na rycerza.
Pewnego dnia musiałem uciekać ze szkoły. Okazało się że byłem kiedyś krasnoludem rozbójnikiem pochodzących z klanów pogromców potworów. Jak się później dowiedziałem od tajemniczego podróżnika że przeszedłem mutację celem jej było zwiększenie mojej zręczności i żywotności . Eksperyment nie udał się. Bractwo zostało napadnięte przez piratów z morza czaszek. Podobno przez wiele lat służyłem jako pirat. Wymazali oni moją pamięć i nie sączyli mutacji. Postanowiłem dowiedzieć się reszty , udałem się w góry , do elficiej wyroczni, Podobno w trakcie przebywania u mrocznych elfów moja mutacja została przez nich zakończona . Moje bractwo podobno reaktywuje się ponownie się. Szukają mnie po wielu latach ,Wyrocznia poleciła mi wstąpić do zakonu paladynów. Tak uczyniłem po pewnym czasie okazało się ze cześć paladynów przystąpiła do spisu mającego obalić mistrza zakonu Fon Uniha. Jednym ze zdrajców okazał się Wizygord. Chciał on przejąć moc świętego talizmanu który więzi dusze demona mordu .Miałem pomóc zdrajcy wykraść klejnot , kiedy to uczyniłem okazało się że zostałem nasycony esencją demona mordu Balla. Zostałem wyklęty z zakonu .Musiałem uciekać z zakonu wykleli mnie dawni towarzysze. Po pewnym czasie na moje piersi pojawił się czarny smok zacząłem mówić w innymi językami , i prorokować. Szukałem odpowiedzi w strych księgach okazało się ze opętał mnie pan mordu związku z tym raz dziennie mogę się przemieniać się w demona mordu. Czyni się to kosztem mojego wyglądu i reputacji Każdej przemienię towarzyszy mówienie innymi językami.
Od jakiegoś czasu zacząłem modlić się do smoków nawet nosić srebrny medalion ze czarnym smokiem nosze również czarną szpadę z białym smokiem i puklerz z złotym smokiem. Od pewnego czasu zaczęły fascynować mnie smoki i zacząłem mieć wizję z nimi związane. Od tego czasu zacząłem nie uciekać od swojego przeznaczenia stałem się istnym w cieleniem zła.
Po pewnym czasie zacząłem szukać wyznawców smoka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eledhel
Nowicjusz
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:53, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Powiem tak: Nie wiem jakie są ustalenia co do liczebności gildii ale nawet jeżeli to na dzień dzisiejszy jestem na NIE.
Wiadomość dla mistrza: Moim zdaniem kandydat nie nadaje się (póki co)
Wiadomość dla kandydata (uzasadnienie decyzji):
Jeżeli mistrz się wypowie i potwierdzi, że przewidział jeszcze parę miejsc to po pierwsze popraw błędy ortograficzne!! I wszystkie inne.
Co do opowieści przeczytałem ją trzy razy i nadal nie mam pojęcia o co w niej chodzi. Najpierw piszesz w trzeciej osobie, a nagle przechodzisz do narracji pierwszoosobowej co mnie tak zmyliło, że musiałem zaczynać jeszcze raz
Poza tym piszesz, że najpierw byłeś pogromcą potworów, (duży minus ode mnie za nie znajomość świata i topografii Seavranu - Na żadnej mapie kontynentu nie ma twierdzy Kaer Morhen). Nie twierdzę, że musisz mieć wszystko obryte bo kto by się tego uczył, ale wypadałoby spojrzeć na mapę + powiązania rasowe podczas pisania opowiadania.
Nagle nie z gruszki ni z pietruszki zostajesz otoczony przez Mroczne Elfy. WTF?! Jak to się stało? Dlaczego? Później okazało się, że byłeś krasnoludem? Gdyby to by była gra typu ogame to bym potrafił zrozumieć przeistaczanie się między-rasowe itp ale w Wojownikach?
Dlaczego zacząłeś się modlić do smoków? Jaki był motyw Twojego postępowania?
Podałeś w tym opowiadaniu tyle wątków, których nie rozwinąłeś albo zrobiłeś to za mało szczegółowo, że nie da się w tym wszystkim połapać. Nie mówię, że masz napisać powieść na ileś tam stron ale jak chcesz napisać jakieś krótkie opowiadanie to dodaj do niego jeden max dwa wątki ale rozpisz je dokładnie np. Twoją młodość + krótka historyjka co sprawiło, że chcesz przyłączyć się do gildii (ja na mniej więcej takiej zasadzie napisałem swoje podanie).
Teraz już kompletne czepialstwo: W świecie wojowników nie ma magii Bogowie w swej niezmierzonej mądrości pozbawili nas jej wiele lat temu (nie pamiętam kiedy ). Tak, tak wiem, że nikt tego nie przestrzega
Jeżeli mistrz da Ci szansę, to po pierwsze zmień opowiadanie, jak to zrobisz to pogadamy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eledhel dnia Wto 17:54, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
loolki
Nowicjusz
Dołączył: 20 Cze 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:54, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak wyżej. Słabo się czyta, dużo błędów i zagmatwana fabuła. Pisząc historie mogłeś się trochę postarać albo nie pisać nic (jakbyś nic nie naskrobał to pewnie miałbyś nawet większe szanse na przyjęcie).
Mój głos jest mało ważny, ale jestem na nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Azdrubal Lecter
Nowicjusz
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:39, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra, próbowałem zacytować wypowiedź autora, ale po którymś wycinku straciłem rachubę, będąc po znacznej ilości alkoholu. Czy ja będąc pijanym, popełniam tyle samo błędów? Jeżeli tak, to wywalcie mnie na zbity pysk...
Nie liczę się, ale NIE i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|